metamorfoza

Mężczyźni często mają lekceważące podejście do swoich włosów.

Często właśnie z ust panów słyszę "to tylko włosy".

Gdy pytam na pierwszej wizycie, podczas konsultacji jak ostrzyc słyszę "tak samo tylko krócej ...."

Postanowiłam dla odmiany umieścić metamorfozę pewnego znanego pana :) Ja przyznam że jestem pozytywnie zaskoczona. A Wy?? poznaliście od razu o kim mowa??

A to znany nam wcześniej wizerunek.

Takich Tomków nie ma nikt:)

Bardzo chciałam i zrobiłam co w mojej mocy by wziąć udział w konkursie Hair Revolution .

Jednak zdarzyło się tak że z przyczyny totalnie nie zależnej ode mnie nie mogłam przygotować pracy konkursowej . Czy żałuje - oczywiście przecież ja tak kocham konkursy.

Jednak salon Tomasza Szabelki reprezentowała Dorota i Tomasz co troszkę łagodzi mój smutek . Mocna z nich konkurencja więc i poprzeczkę miała bym wysoko ustawioną:)

Nakreślę może trochę o konkursie Hair Revolution . Jest to konkurs w którym udział mogą wziąć styliści pracujący dla Trendy Hair Fashion. Polega on na nadesłaniu zdjęć pracy zgodnej z tematyką konkursu. W tym roku uczestnicy inspirowali się sztuką origami. Zwycięzca konkursu jako nagrodę otrzymuje możliwość uczestniczenia w największym konkursie fryzjerskim na świecie -United Danks Contest który ma miejsce w Japonii .

Z dumą mogę pochwalić się Wam że tegoroczną edycje konkursu wygrał Tomasz Styczeń . Zeszło roczną edycje natomiast wygrał Tomasz Szabelka i odniósł ogromny sukces w Japonii . Takich Tomków jak naszych dwóch nie ma nikt :)

Trzymajcie kciuki:)

A oto i konkursowa praca Tomasza Stycznia

bloSilesia:)

bloSilesia:) Pisanie bloga było moim marzeniem od dawna . Jak to często bywa w bilansie za i przeciw ciągle coś przeważało szale i nie potrafiłam się zdecydować. To coś jest moim okropnym kompleksem już od lat wczesnoszkolnych . W życiu jednak trzeba walczyć ze słabościami więc jestem:) By stać się lepszą , by raczkowanie mogło stać się kiedyś pewnymi krokami postanowiłam wybrać się na bloSilesia . Bardzo się ciesze że udało mi się tam dotrzeć . O spotkaniu dowiedziałam się dziś od pewnej blogerki którą mam w zwyczaju czytać:) Super że ktoś wpadł na pomysł takiego spotkania. Wiele się dziś dowiedziałam , poświęciłam troszkę czasu dla siebie i ten relaks na pewno niebawem zaowocuje tutaj :) Pomysłów w mojej głowie jest wiele więc biore się do roboty i mam nadzieje że nie tylko ja będę czerpała z tego przyjemność:) A babeczka ze zdjęcia to przepyszny poczęstunek po spotkaniu. Dobrze że blisko mieszkam, nie miałam aparatu i musiałam ją donieść do domu by zrobić fotkę a ślinka ciekła :)